Cześć. Mam na imię Kacper Nosal;-) Urodziłem się 15.03.2010 roku i od pierwszych dni swojego życia walczę z następstwami błędów lekarskich popełnionych podczas porodu. Choruje na mózgowe porażenie dziecęce w postaci cztero-kończynowego niedowładu spastycznego,małogłowie oraz padaczke (Zespół Westa). Choroby te powodują ,że nie potrafię chodzić, siedzieć a nawet stabilnie utrzymać główki jednak z każdym dniem walcze o moje zdróweczko ;-) Pokazuje Wam w tym blogu moje życie..ale i tez wspaniałych ludzi...moich Aniołków których spotykam na mojej drodze zycia;-)
kontakt do mnie a raczej do mojej mamusi:
tel.692 112 143
e-mail:kacpernosal@onet.pl
oraz zapraszam na Fb -Kacper Nosal

wtorek, 22 lipca 2014

Smutne ale prawdziwe

Chce Wam wszystkim coś przekazać -jezeli ktoś ma jakieś zastrzeżenia do tego co robią moi rodzice czy nawet ciocie i wujki których jest ogromna ilość -NIECH SIE WPIERW ZASTANOWIĄ PARE RAZY -osądzać jest najprościej....... Chodzi mi przede wszystkim o koncert - nawet nie zdają sobie sprawy ile to kosztuje czasu zorganizowanie takiego przedsiewziecia...jezeli ktos mysli ze my tylko przychodzimy i wszystko jest gotowe to grubo sie mysli..... doszly mnie słuchy że bilety byly za drogie,ze plakat sie nie podobal, ze ludzią "coś "wypadło -skoro tak prosze- niech zrobi on plakat ....poszuka sponsorów którzy opłacą koszty nagłośnienia ,dojazdu ,noclegu i wyżywienia artystów ...ile uda sie otrzymać od sponsorów to jest ale czasem jest tak ze i to jest za mało.... Acha i jezeli już ktoś ma coś do powiedzenia niech powie to rodzica a nie do tych którzy sie angazuja bezinteresowanie nie oczekując nic w zamian .... 
Za koncercik na moje subkonto w fundacji wpłynie 1500zł a więc ponad miesiąc rehabilitacji z wujciem Michałem ...DZIEKUJE 
Jezeli uwazacie że mamcia jest beszczelna( tak sie dowiedziala ostatnio) , no bo że tak prosto z mostu mówi ...ale czasem nerwy puszczaja i jej...zamiast cieszyc sie musi sie smucić przez osoby ktore potrafia tylko krytykować jej i tatusia  działania w walce o moje zdróweczko ...mimo wszystko pozdrawiamy i tych"krytykujacych" wiemy ze nie dogodzimy wszystkim buziaki w nosalki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz