Cześć. Mam na imię Kacper Nosal;-) Urodziłem się 15.03.2010 roku i od pierwszych dni swojego życia walczę z następstwami błędów lekarskich popełnionych podczas porodu. Choruje na mózgowe porażenie dziecęce w postaci cztero-kończynowego niedowładu spastycznego,małogłowie oraz padaczke (Zespół Westa). Choroby te powodują ,że nie potrafię chodzić, siedzieć a nawet stabilnie utrzymać główki jednak z każdym dniem walcze o moje zdróweczko ;-) Pokazuje Wam w tym blogu moje życie..ale i tez wspaniałych ludzi...moich Aniołków których spotykam na mojej drodze zycia;-)
kontakt do mnie a raczej do mojej mamusi:
tel.692 112 143
e-mail:kacpernosal@onet.pl
oraz zapraszam na Fb -Kacper Nosal

piątek, 1 lipca 2016

25 czerwca

hejo popatrzcie kto mnie odwiedził dziś...
tak sobie chrapciam w samych majtochach a tu...
nad główka kumkuma zielony stwor z ogromnymi nogami oczami wasami i ogólnie taki baaardzo duży...
zaraz został przechwycony do dużego słoika - do którego niechetnie chciał wskoczyć i po uwiecznieniu na fotce wypuszczony na zielona trawke...
coś mu się pomyliło i urwis chciał uciekać ale rodzice go złapali na gorącym uczynku jak chciał się zakamuflowac w kwiatuszku-taki to stwor konik polny...
dziś okropnie cieplutko było a nawet tak bardzo cieplutko że bez chłodzenia wiatraczkiem i zimnych okładow nie dało by się wytrzymać bo temperatura w cieniu to...
no tyle co paluszkow u rączek mam plus te u nozek i jeszcze jest malo a nawet trzeba by było jeszcze raz policzyć bo to aż 36 stopni.. a u was też tak cieplutko?
uciekam chrapiac dalej pa


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz